Skip to main content

Wrzosowy wrzesień

Odkąd sięgam pamięcią zawsze lubiłam wrzesień….pewno zastanawiacie się dlaczego? Przecież, to koniec lata, koniec wakacji, zimno, deszcz…zdarza się, że w górach spada pierwszy śnieg… Kiedy byłam mała, już od połowy sierpnia nie mogłam się doczekać pierwszego września, żeby założyć tornister na plecy i pójść do szkoły. Lubiłam wakacje i owszem, ale powrót do szkoły był dla mnie równie radosny jak dzień odebrania świadectwa. Tak, wiem dziwna jestem 🙂 ale zawsze lubiłam szkołę 🙂 Wrzesień to dla mnie miesiąc urodzin…zaczynamy od mojego męża, poprzez siostrzenicę, kilku bliskich przyjaciół i kończąc na moich własnych 🙂 tak więc impreza goni imprezę 🙂 a wiecie za co jeszcze kocham wrzesień? Za wrzosy 🙂 Uwielbiam je…zawsze kupuję co najmniej kilka doniczek i rozstawiam je po całym domu 🙂 A poniżej kilka fotek z jednego z najpiękniejszych wrzosowisk w Holandii 🙂

wrzosowisko, wrzosy

Reacties (43)

Laat een antwoord achter aan Marta Reactie annuleren

Je e-mailadres wordt niet gepubliceerd. Vereiste velden zijn gemarkeerd met *